Uczeń
Taka zabawa polegająca na dopisywaniu kolejnej części historii. Każda następna osoba dopisuje kolejną część historii... czasem wychodzi pokręcona i wyjątkowo śmieszna historia
osoba która dopisuje następną część proszona jest o skopiowanie poprzedniej części i oddzielenie jej wielokropkiem w razie takiej potrzeby :}
no to zaczne :}
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...
Offline
Uczeń
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem
Offline
Uczeń
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić...
Ostatnio edytowany przez 3rr0r (2008-11-29 11:54:49)
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli...
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...
Ostatnio edytowany przez Drizzt (2008-11-29 12:02:27)
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...na innych kolegów którzy odważą sie ją kupic...
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...na innych kolegów którzy odważą sie ją kupic... przyszli, czekali i nie kupowali...
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...na innych kolegów którzy odważą sie ją kupic... przyszli, czekali i nie kupowali...i niewiadomo na co czekali...
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...na innych kolegów którzy odważą sie ją kupic... przyszli, czekali i nie kupowali... i niewiadomo na co czekali... ale sie kapli ze gostek z dostawy piwa w sklepie siedzi...
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...na innych kolegów którzy odważą sie ją kupic... przyszli, czekali i nie kupowali... i niewiadomo na co czekali... ale sie kapli ze gostek z dostawy piwa w sklepie siedzi... ale dalej cykali i czekli aż koles z dostawy piwa odjedzie ....
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...na innych kolegów którzy odważą sie ją kupic... przyszli, czekali i nie kupowali... i niewiadomo na co czekali... ale sie kapli ze gostek z dostawy piwa w sklepie siedzi... ale dalej cykali i czekli aż koles z dostawy piwa odjedzie ... ale koles odejsc nie chcial...
Offline
Pewnego dnia ziomy z kl 1it...bardzo inteligentne zarazem... poszły pogadać pod sklepem... jeden z nich postanowił kupić... butelke coca-coli... lecz byla za droga... i czekał pod sklepem...na innych kolegów którzy odważą sie ją kupic... przyszli, czekali i nie kupowali... i niewiadomo na co czekali... ale sie kapli ze gostek z dostawy piwa w sklepie siedzi... ale dalej cykali i czekli aż koles z dostawy piwa odjedzie ... ale koles odejsc nie chcial... wkoncu odszedl i caly zapas nektaru zostal zaniesiony do spragnionego tlumu...
Offline